Jednego seta zabrakło Jakubowi Papała, żeby wyjść z grupy... 

3 Grand Prix Polski Kadetów odbyło się w dniach 5-6 kwietnia w Piątnicy.
Jakubowi Papała zabrakło jednego seta, aby wyjść z grupy.

Dla Jakuba było to pierwsze GP, do którego bezpośrednio awansował z WTK.
Dlatego usztywniony przegrał pierwszy mecz 0:3 z Mikołajem Szalińskim (18 miejsce w turnieju).
W następnym meczu było troche lepiej - przegrał 1:3 z Mateuszem Galusem.
W trzecim meczu, kiedy już sprawa awansu wydawała się być rozstrzygnięta, Jakub zagrał na swoim poziomie wygrywając 3:1 z Mateuszem Lipińskim. Okazało się, że wynik 3:0 tego meczu dałby mu awans z grupy z drugiego miejsca. A było bardzo blisko. Mateusz Lipiński zajął w turnieju 11 miejsce.

W batalii o miejsce 33-40 uległ Jakubowi Wernerowi 2:3.
Czwarty set zakończył się wynikiem 18:20 dla Jakuba, przy czym 8 razy przeciwnik miał przewagę.
Niestety w piątym secie Jakub stracił już siły, przegrywając ten pojedynek.

Ostatecznie Jakub zajął miejsce w przedziale 41-48, co jest najlepszym wynikiem z dotychczasowych GP.
Widać, że brakuje mu jeszcze doświadczenia potrzebnego na turniejach tej rangi.

Serdecznie podziękowania dla trenera Grzegorza Iwaniuka za przygotowanie Jakuba do zawodów,
oraz prowadzenie go w zawodach w Piątnicy oddalonej od Bytomia o 500 km.

Klasyfikacja końcowa dostępna jest na stronie Wydziału Rozgrywek Polskiego Związku Tenisa Stołowego:

http://www.wr.pzts.pl/pdf/2013/gpp/03_gpp_k_m_kk.pdf