Jarosław był silniejszy
- Szczegóły
- Kategoria: Superliga
W rozgrywanym w piątkowy wieczór meczu w Jarosławiu, musieliśmy uznać wyższość miejscowych.
Rywale dysponujący w tym sezonie bardzo silnym składem byli faworytem tego pojedynku. Manager zespołu - Kamil Dziukiewicz twierdzi otwarcie, że w tym sezonie celem jest Mistrzostwo Polski, a tacy zawodnicy jak Tomas Konecny, Lei Kou oraz dobrze grający Polak na "trójce" Piotr Chodorski, są w stanie te oczekiwania spełnić. Postawiliśmy się rywalowi, lecz musielismy powrócić do domu bez punktów. Mecz otwarcia padł łupem reprezentującego w miedzynarodowych turniejach Ukrainę - Lei Kou, który pokonał Mateusza Gołębiewskiego 3:1. Następnie przy stole mieliśmy dwóch Czechów - Konecny vs Gavlas. Tutaj górą był również zawodnik gospodarzy - Tomas Konecny, przegrywając z Antoninem zaledwie seta. Swoje na "trójce" zrobił Robert Floras, który również w stosunku 3:1 pokonał Piotra Chodorskiego. Ostatnim pojedynkiem tego wieczoru było starcie Lei Kou z Antoninem Gavlasem, w którym zawodnik z Jarosławia nie pozwolił Gavlasovi na wiele (2:0).
Teraz czeka nas prawie miesięczny rozbrat z Lotto Superligą. Kolejne spotkanie rozegramy 25 listopada o godz. 18:00 we własnej hali w Miechowicach z Gwiazdą Bydgoszcz. Serdecznie zapraszamy.