Spotkanie 19. kolejki Wschodzący Białystok Superligi pomiędzy 3S Polonią Bytom, a Olimpią-Unią Grudziądz zapowiadało się najciekawiej w tej kolejce. Jak się okazało goście przyjechali do Bytomia osłabieni brakiem Yaroslava Zhmudenko i Kaiia Yoshidy.

 

Dosyć niespodziewanie trener gości Piotr Szafrenek wystawił na pierwszy ogień 14-letniego Samuela Kulczyckiego, który mógł sprawdzić swoje umiejętności z jednym z najlepszych zawodników Superligi - Tomasem Konecnym. Dla naszego zawodnika to spotkanie było tylko formalnością, lecz trzeba przyznać, że Samuel Kulczycki popisał się kilkoma efektownymi zagraniami. Miejmy nadzieję, że ten chłopak będzie się dalej dobrze rozwijał  i w przyszłości będzie stanowił o sile polskiego tenisa stołowego na świecie. Prowadzenie 3S Polonii podwyższył Paweł Chmiel, który pokonał w najbardziej emocjonującym spotkaniu Patryką Zatówkę 3:2. Kropkę nad "i" postawił Niagol Stoyanov, który z Wang Yangiem rozegrał tylko 1 set, ponieważ reprezentant Słowacji walczący w zeszłym tygodniu o kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w RIO borykał się z kontuzją.

 

Wygrana za trzy punkty daje nam awans na 4 pozycję Wschodzący Białystok Superligi.

 

3S Polonia Bytom - Olimpia-Unia Grudziądz 3:0

Tomas Konecny - Samuel Kulczycki 3:0 (12:10, 11:8, 11:4)

Paweł Chmiel - Patryk Zatówka 3:2 (7:11, 11:4, 11:6, 9:11, 11:9)

Niagol Stoyanov - Wang Yang 3:0 (11:7, 11:0, 11:0)