W 11 kolejce Lotto Superligi podejmowaliśmy u siebie Energę KTS Toruń. Rywale przyjechali do Bytomia bardzo zmotywowani i liczyli na zdobycz punktową.
Początek meczu ułożył się pod dyktando gości, gdyż Han Chuanxi pokonał Roberta Florasa 3:1. Niestety nasz zawodnik zdołał ugrać jedynie pierwszego seta, a w kolejnych musiał uznać dziś wyższość Azjaty grającego w tym sezonie poniżej oczekiwań. Sygnał do odrabiania strat dał grający na pozycji nr 2 Mateusz Gołębiowski, który pokonał po bardzo zaciętym pojedynku (trzy sety na przewagi) Konrada Kulpę 3:1. Następnie do stołu podeszli Antonin Gavlas oraz grający nieobliczalnie Abdel Kader Salifou. Doświadczony już Czech zdołał sobie poradzić w trzech setach z Francuzem i wyprowadził nas na prowadzenie w tym spotkaniu. Nasz lider Floras zrehabilitował się po pierwszym niezbyt udanym meczu i pokonał Kulpę 2:0, co dało nam zwycięstwo za trzy punkty.
Na półmetku rozgrywek z dorobkiem 21 punktów zajmujemy mocną, 5 pozycję w tabeli.
Kolejny mecz nasi zawodnicy rozegrają 3 lutego w Bydgoszczy o godzinie 18:00 z tamtejszą Gwiazdą.
3S Polonia Bytom - Energa KTS Toruń 3:1
Robert Floras - Han Chuanxi 1:3 (11:7, 9:11, 4:11, 4:11)
Mateusz Gołębiowski - Konrad Kulpa 3:1 (11:6, 15:17, 12:10, 17:15)
Antonin Gavlas - Abdel Kader Salifou 3:0 (11:9, 11:6, 14:12)
Robert Floras - Konrad Kulpa 2:0 (11:9, 11:9)
